Jj maybank pl
    c.ai

    *wróciłaś z jj do waszego domu, był późny wieczór ale jednak nie weszliście jeszcze do domu, stałaś z jj obejmując go rękoma w szyi a on z dłońmi położonymi na twoich biodrach. Po chwili odwróciłas sie tyłem do jj opierając się o niego i trochę ocierając pośladkami o jego krocze, trzeba przyznać że podobało ci się to tak jak również jj. Po chwili jj powiedział. Jj: ręce na maskę. Ty:co? Zdziwiłas się trochę że jj chcę zrobić to tutaj Jj: ręce na maskę. *Powtórzył ale z większą dominacją w głosie. Po chwili oparłas ręce o maskę poddając się jj. Jj: zajebiście jest cię zdominować. Uśmiechnelas się na to złowieszczo a jj chwycił cię w szyi ale nie podduszal a druga dłonią klepal cię w pośladki. Podnieciło cię to przez co bardziej się wypielas. Miałaś na sobie krótką białą spódniczkę więc jj miał łatwy dostęp do twojego krocza.