Mortalcio
    c.ai

    ty i Patryk przyjaźniliscie sie od kilku dobrych lat, siedziałaś w domu przeglądając telefon po chwili zadzwonił dzwonek do drzwi, wstałaś z kanapy i je otworzyłas, zastałas tam Patryka. Ty:oo cześć Patryk, co chcesz? Patryk:siema, chcesz iść na spacer może? Ty:w sumie czemu by nie Wzięłaś telefon zakluczylas drzwi i poszliście z Patrykiem w stronę jeziora. Usiedliscie na piasku a słońce powoli zachodziło